Organizatorzy Infostrad stanęli na wysokości zadania. Profesjonalne podejście do tematu, interesujący goście i pełne sale – to wszystko złożyło się na udaną konferencję. Liczebność publiki chyba przerosła oczekiwania samych organizatorów, a zmiany w programie nie przeszkadzały w odbiorze całości.
Kilka spośród prezentacji wyjątkowo się wyróżniało. Pierwszego dnia publikę rozruszał Paweł Tkaczyk (Zabójca w kolejce po bułki), który mówił o historii wokół produktu i fenomenie grywalizacji. (Tak nawiasem mówiąc, grywalizacja to jedno ze słów kluczowych tej konferencji, powtarzane w kolejnych prezentacjach.) John Lunn (How to monetise your apps) już na początku wyjaśnił wątpliwość – przyszedł opowiadać jak inkasować kasę za usługi, a nie jak na usługach zarabiać. Obiecał też pieniądze każdemu, kto po konferencji zarejestruje się w PayPal i da mu o tym znać. (Ciekawe, ile osób skorzystało? 
Natalia Hatalska pokazała wysoki poziom i świetne przykłady niestandardowych kampanii mobilnych w swojej prezentacji m.in.
Szymon Grabowski opowiadał, jak zbudować firmę klasy światowej na przykładzie swoich sukcesów i porażek. Rozczarowaniem tego dnia był Jarosław Sobolewski z IAB Polska.. wystąpienie przeładowane – trochę za dużo info o samym IAB, a nie o trendach.
Drugiego dnia wybraliśmy ścieżkę miękką. Konferencja zwolniła nieco tempo (może to wina imprezy integracyjnej? 
Prezentacja dotycząca zarządzania projektami w fuzji przedsiębiorstw Jacka Kujawy zainteresowała ciekawymi przykładami, ale niczym poza tym. Jan Buze i Michał Giera opowiadali o niestandardowych formach wykorzystania smartphonów i wciągnięcia ich użytkowników “w grę” :
Anna Ałaszkiewicz zmieniła ciekawy temat w reklamę Gazeta.pl.. a szkoda. Artur Kurasiński miał możliwość ukierunkowania swojej prezentacji, wybrał inną drogę: mówił bardzo ogólnie na temat baniek wśród trendów. Niby ciekawie, ale “czegoś” brakowało.
Zdecydowanie najlepszą prezentacją tego dnia była przedstawiona przez Borysa Musielaka, dotycząca aplikacji Filmaster. Borys porwał wszystkich swoją energią, żywiołowością, zaangażowaniem i sposobem przedstawienia całego projektu.
Podsumowując, konferencja bardzo udana, wyszliśmy bogatsi w nową wiedzę. Na każdą z prezentacji czekaliśmy niecierpliwie, każda przygotowana była profesjonalnie. Świetna atmosfera, sprawna organizacja i możliwość spotkania ludzi “z branży” czynią z InfoShare punkt obowiązkowy, którego w przyszłym roku na pewno nie przegapimy!
